K6 INFO – LOKALNY SERWIS INFORMACYJNY REGIONU SŁUPSKIEGO

Światowy Dzień Krwiodawcy

0

Dziś, 14 czerwca, obchodzony jest Światowy Dzień Krwiodawcy. Z tej okazji w Regionalnym Centrum Krwiodawstwa i Krwiolecznictwa w Słupsku odbyło się wręczenie odznaczeń Honorowy Dawca Krwi – Zasłużony dla Zdrowia Narodu. Odznaczenia otrzymali krwiodawcy, którzy oddali ponad 20 litrów krwi.

Wręczenie odznaczeń Honorowy Dawca Krwi – Zasłużony dla Zdrowia Narodu odbyło się dziś w sali konferencyjnej Regionalnego Centrum Krwiodawstwa i Krwiolecznictwa w Słupsku. Odznaczenia nadane przez Ministra Zdrowia otrzymało 20 krwiodawców, którzy oddali ponad 20 litrów krwi. Dyrektor centrum Kinga Sass. wręczając medale podziękowała wszystkim za to, że swoją bezinteresowną postawą dają przykład innym i pomagają drugiemu człowiekowi. Życzyła też zdrowia i nieustawania w swoim postanowieniu. Krwiodawcy otrzymali też pisemne podziękowania oraz okolicznościowe upominki. Na koniec zaproszono wszystkich do wspólnego zdjęcia.

Żeby uzyskać odznaczenie Honorowy Dawca Krwi – Zasłużony dla Zdrowia Narodu, każdy z krwiodawców składa wniosek w naszym centrum, jeżeli oddał powyżej 20 litrów – tłumaczy Kinga Sass, dyrektor Regionalnego Centrum Krwiodawstwa i Krwiolecznictwa w Słupsku. – Ten wniosek jest wysyłany do Narodowego Centrum Krwi. Po decyzji Ministerstwa Zdrowia odznaczenie jest przysyłane do nas.

Dzisiaj do oddania krwi zgłosiło się bardzo dużo ludzi. Dodatkowo Regionalne Centrum Krwiodawstwa i Krwiolecznictwa w Słupsku przygotowało dla wszystkich dawców krwi i jej składników niespodzianki od partnerów wydarzenia. Były nimi tygodniowy karnet na siłownię oraz upominki od Centrum Usług Społecznych Gminy Słupsk dla każdego dawcy zamieszkałego w gminie Słupsk. Jak zgodnie honorowi dawcy podkreślili, oddając krew pamiętają o dewizie „twoja krew ratuje życie”.

Oddajemy z uwagi na to, że są ludzie potrzebujący – mówi Bogusław Sych, krwiodawca, mieszkaniec Słupska. – Krew nie zastąpi żadnego leku. Zacząłem oddawać w 1976 roku. To wyszło tak samo z siebie. Kiedyś były potrzebne zwolnienia i dla takich przyziemnych celów, ale potem człowiek się w to wciągnął i tak dotrwałem do 60 litrów nawet nie wiedząc kiedy. A skończyłem oddawać ze względu na wiek. To 65 lat i musiałem niestety zostać odstawiony. Nie żałuję. Jeszcze raz bym to zrobił, gdybym mógł.

– No jak to nieraz było powiedziane, krwi nie da się wyprodukować, więc trzeba przyjść ją oddać i pomóc ludziom, którzy potrzebują – zaznacza plut. Marcin Kowalewski, krwiodawca, żołnierz JW1223 w Koszalinie. – Pierwszy raz oddałem w 2000 roku, kiedy byłem w służbie zasadniczej. To było w Wałczu. Minęły już 22 lata, 21 litrów oddanych i nie mówię, że koniec. Dalej będę uczestniczył aktywnie.

Światowy Dzień Krwiodawcy został ustanowiony na 14 czerwca przez Światową Organizację Zdrowia. To dzień urodzin Karla Landsteinera, austriackiego immunologa i laureata Nagrody Nobla za odkrycie grup krwi. Święto pojawiło się w kalendarzu w 2004 roku. (opr. rkh)

Możliwość dodawania komentarzy nie jest dostępna.