K6 INFO – LOKALNY SERWIS INFORMACYJNY REGIONU SŁUPSKIEGO

Żeglarskie regaty w Ustce

0

Od kilku dni w Ustce odbywają się żeglarskie regaty Ustka Charlotta Sailing Days. Za uczestnikami są już Morskie Żeglarskie Mistrzostwa Polski załóg wieloosobowych oraz wyścig o Błękitną Wstęgę Ustki. Turyści, którzy odwiedzą Ustkę w ten weekend będą mogli jeszcze zobaczyć trzydniowe wyścigi o mistrzostwo Polski łodzi regatowych.

Regaty Ustka Charlotta Sailing Days trwają już od zeszłej soboty, 30 lipca. Za uczestnikami są już Morskie Żeglarskie Mistrzostwa Polski załóg wieloosobowych. Uczestnicy wystąpili w 9-10 osobowych obsadach. Walka była zacięta, zwłaszcza na długim dystansie 70 mil, czyli około 112 km. Zawody były domeną dużych, certyfikowanych jachtów kabinowych. Taki widok był gratką nie tylko dla miłośników jachtingu, ale i turystów wypoczywających nad morzem. Cztery dni intensywnego ścigania w letniej stolicy Polski wyłoniły zwycięzcę, którym został jacht Konsal, dowodzony przez Ryszarda Drzymalskiego. Drugi był Marco Polo, a trzeci Duży Ptak.

Wczoraj odbył się też równie pasjonujący wyścig o Błękitną Wstęgi Ustki. Wszystkie jednostki stanęły na starcie w porcie, a następnie, po dopłynięciu do Rowów wróciły w to samo miejsce na linię mety. Zawody przy raz silniejszym, a raz słabszym wietrze trwały 4 godziny, a do ostatniego momentu nie było wiadomo kto zwycięży.

Zmagania można było obserwować z portu i plaży. W stawce nie zabrakło jachtów na co dzień cumujących w usteckiej marinie, a amatorzy zmierzyli się z zawodowcami pod okiem profesjonalnych sędziów. Błękitna Wstęga była też okazją do pierwszych treningów przed kolejnymi zawodami, w tym regatami katamaranów i szybkich łodzi jednokadłubowych. Ostateczne najszybszy okazał się jacht Phantom z Czaplinka. Łącznie do rywalizacji przystąpiło 17 załóg w różnych obsadach, jedno, dwu oraz dziesięcioosobowych.  Natomiast dziś, 4 sierpnia, w awanporcie odbył się Ustka SUPer Day, czyli wyścigi na dmuchanych deskach SUP, na których płynie się wiosłując na stojąco. Wielkie emocje czekają w nadchodzący weekend. Ci, którzy odwiedzą Ustkę będą mogli obserwować zawody łodzi regatowych rangi Otwartych Mistrzostw Polski w klasie Flying Dutchman.

W piątek, sobotę i niedzielę ruszają mistrzostwa Polski klasy FD i w wielu pozostałych klasach – zapowiada Damian Wiercioch z Klubu Żeglarskiego Pro Sport, współorganizator imprezy. To będą katamarany, Hobie Cat 14 i 16, TopCat, Formuła 18 plus jednostki jednokadłubowe. Katamarany ruszają z plaży wschodniej, a jachty jednokadłubowe z portu po stronie zachodniej. FD ściga się o tytuł mistrza Polski, natomiast jednostki pozostałe o punkty w Pucharze Polski.

Nad bezpieczeństwem regat czuwać będzie stale dziewięć łodzi motorowych z dwuosobową obsadą. Regaty zabezpiecza też karetka i ratownicy z słupskiego Rehamedu, strażacy z OSP w Gardnie Wielkiej i druhowie z OSP Cekcyn. W ekipie zabezpieczającej są też płetwonurkowie z klubu Murena ze Szczecinka.

Regaty będzie można oglądać z falochronów – informuje Damian Wiercioch. – Bar Sferique ma też fajny balkon. Będzie tam też można wejść i zobaczyć to wszystko. Trasy będą rozmieszczone po wschodniej stronie portu. Żeby zobaczyć to bardzo blisko, to co godzinę będą wychodziły jachty i zabierały kilkanaście osób. Żeby wziąć udział w takim rejsie godzinnym, wystarczy podejść do biura regat w barze Sferique, zgłosić swoją gotowość. Tam uzyska się informacje, o której są wolne miejsca. Jest to nieodpłatne i wszystkich bardzo serdecznie zapraszamy.

W weekend będzie można oglądać zawody w godzinach od 10 do 17. (opr. rkh)

Możliwość dodawania komentarzy nie jest dostępna.