K6 INFO – LOKALNY SERWIS INFORMACYJNY REGIONU SŁUPSKIEGO

Parkują na zakazie

0

Jednym z najczęstszych wykroczeń popełnianych przez kierowców w ruchu drogowym jest parkowanie na zakazie zatrzymywania. Taka sytuacja od dawna ma miejsce m.in. w rejonie przedszkola przy ulicy Sportowej w Słupsku. Straż miejska zapowiada częstsze patrole i apeluje do kierowców o zwracanie uwagi na znaki pionowe.

Łamanie przez kierowców przepisów ruchu drogowego już dawno stało się codziennością polskich dróg zarówno w miastach, jak i poza nimi. Jednym z najczęstszych przypadków wykroczeń jest parkowanie na zakazie zatrzymywania się. Informuje o tym znak B-36, oznaczający, że w danym miejscu nie można unieruchomić samochodu nawet na chwilę. Mimo to bywa, że kierowcy ignorują jego znaczenie. Do takich przypadków dochodzi notorycznie przy Przedszkolu Miejskim nr 9 „Akademia Uśmiechu” przy ulicy Sportowej w Słupsku. Sytuacja jest o tyle poważna, że kilkanaście metrów za znakiem zaczyna się niebezpieczny zakręt w prawo. Parking placówki znajduje się na podjeździe i jest zbyt mały, aby zaoferować miejsca dla wszystkich. Dodatkowo, tam gdzie jest to dozwolone, pojazdy są zaparkowane nie na chodniku, a wzdłuż wschodniego pasa jezdni. Powoduje to dodatkowe utrudnienia i sprawia, że ruch ulicą w obie strony odbywa się na tym odcinku pasem zachodnim. Dochodzi do wymuszonych mijanek i slalomu, a dodatkowe auta pozostawione na zakazie zatrzymywania zwiększają ryzyko niebezpiecznych zdarzeń i kolizji. Z istnienia problemu doskonale zdają sobie sprawę strażnicy miejscy.

Z naszych obserwacji wynika, że to są ludzie, którzy przywożą swoje pociechy do przedszkola – informuje Paweł Dyjas, komendant Straży Miejskiej w Słupsku. – Przywożą i odbierają dzieciaczki z przedszkola. Wtedy tworzy się tam duży problem. Z racji niewielkiej ilości patroli my nie możemy tam postawić strażnika, który by mandatował tych wszystkich ludzi. Staramy się tam pojawiać. Może nie jesteśmy tam zbyt często z racji dużej ilości interwencji na terenie całego miasta, ale mimo wszystko podejmowane są tam interwencje.

Nieprzestrzeganie znaku zatrzymywania się stwarza więc niebezpieczeństwo i zagrożenie dla poruszających się tą ulicą, w tym jadących z naprzeciwka. Natężenie ruchu samochodów na ulicy Sportowej tylko pozornie jest małe. Kierowcy często wybierają Sportową jako tzw. skrót, aby ominąć korki na równoległej Kaszubskiej. W dodatku kursuje tam też autobus MZK linii nr 2. Strażnicy miejscy przyznają, że problem niewłaściwego zatrzymywania pojazdu występuje przy większości ulic, gdzie znajdują się m.in. przedszkola i szkoły.

W godzinach przywożenia bądź odwożenia dzieci z przedszkoli lub z okazji imprez masowych typu dzień dziadka, dzień babci, dzień mamy, wtedy mamy największe problemy na terenie całego miasta – mówi komendant Paweł Dyjas. – Wówczas te imprezy odbywają się w dosyć krótkich terminach, bo wszyscy chcą się wbić w konkretny termin kalendarzowy. Gdybyśmy mieli podjeżdżać pod każde przedszkole, to myślę, że gdyby zaangażować wszystkich strażników i policjantów w Słupsku, to i tak nie dalibyśmy rady zainterweniować we wszystkich miejscach. Tutaj jest apel do wszystkich kierowców, żeby jednak w tych newralgicznych miejscach zwracali uwagę na oznakowanie i nie powodowali zagrożenia w ruchu drogowym.

Strażnicy miejscy proszą też mieszańców o zgłaszanie przypadków nieprawidłowego parkowania pojazdu. Kierowcy, którzy nie będą przestrzegać zakazu, będą płacić mandaty. Obecnie kara za niestosowanie się do zakazu zatrzymywania się oraz zakazu postoju wynosi 100 złotych i jeden punkt karny. (opr. rkh)

Możliwość dodawania komentarzy nie jest dostępna.