Korkowanie Podgrodzia?

Plan remontów i modernizacji słupskich ulic zakłada, że niebawem wykonawcy pojawią się na skrzyżowaniu Kilińskiego i Kaszubskiej. Przy jednoczesnym kontynuowaniu przebudowy ulicy Wiejskiej na mapie komunikacyjnej miasta pojawi się jeszcze jedna czerwona nitka, oznaczająca korek w godzinach szczytu.

Rozpoczęcie tej inwestycji zapowiadane było już we wrześniu na czas po 1 listopada, kiedy to okolice słupskiego cmentarza przeżywały wzmożony ruch drogowy. Teraz wiadomo już, że budowa ronda na skrzyżowaniu ulic Kilińskiego i Kaszubskiej rozpocznie się w przyszłym tygodniu. Przyjęcie takiego rozwiązania, pozwalającego na swobodny ruch pojazdów ciężarowych i osobowych, wymaga ingerencji budowniczych w skarpę od strony cmentarza. Będzie ona na tyle duża, by umożliwiała usytuowanie tam również ciągu pieszo-rowerowego. Na czas przebudowy skrzyżowania obowiązywać będą objazdy, które najprawdopodobniej poprowadzone zostaną ulicami Rabina Josepha Maksa, a w drugą stronę od Kościuszki, przez Kopernika do Kilińskiego, Partyzantów i następnie Podgórną. Wykonawca jeszcze w tym tygodniu ma czas na złożenie konkretnej propozycji rozwiązania organizacji ruchu na odcinku budowy.

Z punktu widzenia ekipy wykonawczej i szybkości prowadzenia robót najlepsze byłoby całkowite zamknięcie skrzyżowania ulic Kilińskiego i Kaszubskiej. Czas odgrywa w tej sytuacji dużą rolę, bo jeszcze w tym miesiącu – co zapowiadał Zarząd Infrastruktury Miejskiej w Słupsku – ogłoszony zostanie przetarg na przebudowę ulicy Armii Krajowej, więc do chwili wejścia wykonawcy na teren tej inwestycji, rondo powinno już być gotowe. Jeśli tak się nie stanie ta część miejskiego Podgrodzia może być nieprzejezdna. Tym bardziej, że wciąż trwają prace modernizacyjne na ulicy Wiejskiej i jej skrzyżowaniu z ulicą Garncarską, które w dużej mierze wpływają na płynność ruchu na okolicznych ciągach drogowych.
Ostateczne rozwiązanie organizacji ruchu na czas budowy ronda na ul. Kaszubskiej ma być znane jeszcze przed świętem Niepodległości. (opr. rkh)