Gminy coraz częściej wprowadzają na swoim terenie mechanizmy oszczędności energii elektrycznej, co wynika m.in. z obowiązku wykazania 10-procentowego zmniejszenia jej zużycia. Jest on narzucany przez ustawę o szczególnych rozwiązaniach służących ochronie odbiorców energii elektrycznej. Samorządowcy podkreślają, że zapis ten wymusza na nich bardzo trudne społecznie decyzje, ponieważ dotykają one bezpośrednio mieszkańców gmin. Podejmując je, sami tłumaczą się wymogami, jakie stawia przed nimi ustawodawca. Żeby zaoszczędzić na prądzie, gminy decydują się m.in. na całkowite wyłączenia oświetlenia ulicznego w określonych godzinach nocnych i określonych obszarach. Wtedy ruch na drogach jest znikomy, a mieszkańcy korzystają z ciszy nocnej. Pozostaje jednak pytanie o bezpieczeństwo mieszkańców, bezpieczeństwo ich dobytku, innych nieruchomości, a także bezpieczeństwo tych, którzy o tej porze są jeszcze poza domem i będą do niego wracać w zupełnych ciemnościach.
.
Zarówno gmina Słupsk, jak i gmina Kobylnica, powołując się na ww. ustawę z dnia 7 października 2022 roku, podjęły już decyzje o wprowadzeniu oszczędnościowych mechanizmów i wdrażają plan kilkugodzinnych nocnych wyłączeń oświetlenia ulicznego. Tymczasem Ministerstwo Klimatu i Środowiska opublikowało wytyczne dla samorządów w zakresie przedmiotowej ustawy. Na stronie ministerstwa pojawił się poradnik dotyczący zasad zmniejszenia zużycia energii elektrycznej o 10 procent w jednostkach sektora finansów publicznych. Wynika z niego – jak i z zapisów samej ustawy – że obowiązek wykazania mniejszego zużycia prądu odnosi się w kontekście jednostek samorządu terytorialnego do samego funkcjonowania urzędów zapewniających ich obsługę, m.in. urzędów gmin, starostw powiatowych czy urzędów wojewódzkich, a nie do budynków szkół, hal sportowych, urządzeń gospodarki wodno-kanalizacyjnej czy też właśnie oświetlenia ulicznego, których utrzymanie znajduje się w kompetencji jednostek budżetowych lub samorządowych zakładów budżetowych. Wynika z tego, że decyzje gmin o wyłączeniach oświetlenia ulicznego nie powinny być argumentowane koniecznością sprostania wymogom ustawy z 7 października. (Joanna Wojciechowicz-Bednarek)