Z ciekawą inicjatywą wyszli samorządowcy Ustki. Nawiązali oni współpracę z Szkoła Policji w Słupsku, dzięki czemu mogą doskonalić swoje umiejętności w sztuce samoobrony. W zajęciach uczestniczą nie tylko pracownicy usteckiego magistratu, ale i jednostek jemu podległych.
Pracownicy wielu lokalnych jednostek samorządowych utrzymują bezpośrednie kontakty z mieszkańcami i niekiedy znajdują się w nieoczekiwanych sytuacjach. Jako funkcjonariusze publiczni powinni umieć sobie w nich radzić. W zajęciach prowadzonych przez wykładowców Szkoły Policji w Słupsku oprócz urzędniczek usteckiego magistratu uczestniczą także pracownicy Miejskiego Ośrodka Pomocy Społecznej, Centrum Integracji Społecznej i Zarządu Infrastruktury Miejskiej w Ustce.
– Ta inicjatywa nie jest pierwszą, z którą wyszła nowa pracownica naszej obrony cywilnej – mówi Eliza Mordal, rzecznik prasowy Urzędu Miasta Ustka. – Wcześniej mieliśmy szkolenie z udzielania pierwszej pomocy, a teraz nawiązana została współpraca ze Szkołą Policji w Słupsku i rozpoczęliśmy naukę podstaw samoobrony. Na razie efektem pierwszych ćwiczeń są… zakwasy, bo zajęcia są prowadzone bardzo intensywnie
Prowadzący zajęcia specjalizują się w różnych sportach walki. Ich celem jest nauka wybranych technik samoobrony oraz poprawa sprawności i wydolności fizycznej uczestników.
– Przed rozpoczęciem ćwiczeń, w trakcie krótkiej poddanki, policjanci wyjaśnili kwestie związane z rozpoznaniem ustawowych przestępstw przeciwko funkcjonariuszom publicznym, jak na przykład naruszenie nietykalności osobistej lub czynna napaść – informuje Piotr Kozłowski, rzecznik Szkoły Policji w Słupsku. – W trakcie zajęć policjanci instruują również, jak radzić sobie z osobami stwarzającymi bezpośrednie zagrożenie dla życia i zdrowia. Takie zajęcia dają uczestnikom większą pewność siebie, co już z reguły działa odstraszająco na osoby szukające zaczepki.
Pierwsze zajęcia rozpoczęły się w ubiegłym tygodniu i potrwają dwa miesiące. Ciekawe, czy usteckim tropem pójdą inne samorządy. Wprawdzie kadra Szkoły Policji nie narzeka na brak zajęć szkoleniowych i z trudem może podołać dodatkowym zobowiązaniom, ale przecież można skorzystać z pomocy innych organizacji biegłych w sztuce samoobrony. (rkh)
Fot. Szkoła Policji w Słupsku