Dla uczczenia 99. rocznicy odzyskania przez Polskę niepodległości Słupskie Stowarzyszenie Osób Pozytywnie Aktywnych „STOPA” po raz piąty zorganizowała uliczny bieg niepodległości. Zwycięzcami tegorocznej edycji zostali Piotr Drwal z Ustki i Dominika Nowakowska z Lęborka.
Słupski Bieg Niepodległości okazał się wyjątkowy. Patriotyzm na sportowo wybrało blisko 550 osób, w tym ponad 150 pań. Biegacze to nie tylko byli zawodnicy niemal z całej Polski, ale też z Irlandii, Niemiec, bazy antyrakietowej USA z Redzikowa oraz amatorzy biegania – młodzież szkolna i sportowcy uprawiający inne dyscypliny.
Tegoroczna trasa prowadziła ulicami starego miasta, a uczestnicy mieli do pokonania trzy pętle po 3.300 metrów plus odcinek 100 metrów – łącznie 10 kilometrów. Pogoda nie sprzyjała biegaczom, ale serca były gorące i uczestnicy w patriotyczny sposób uczcili 99. rocznicę odzyskania przez Polskę niepodległości.
Najszybciej trasę 10 kilometrów w trudnych warunkach atmosferycznych w czasie 33 minut i 21 sekund pokonał Piotr Drwal z Ustki. Na miejscu drugim, z czasem gorszym o 10 sekund, przybiegł Marcin Czerniewski, reprezentujący 7. Brygadę Obrony Wybrzeża, a jako trzeci linię mety minął koszalinianin Norbert Borzęcki. Wśród kobiet triumfowała Dominika Nowakowska z LKB Braci Petk Lębork, która przybiegła jako jedenasta. Jej czas to 37 minut i 6 sekund.
W tegorocznym biegu Telewizja Kablowa Słupsk Kanał 6 miała również swojego reprezentanta. Był nim nasz kolega redakcyjny Michał Zajko. Jak ocenia swój start?
– Nie było najgorzej, choć bałem się, że pogoda całkiem pokrzyżuje plany. Na szczęście rozpogodziło się około trzynastej. Czasowo – jak na mnie wynik przyzwoity. A pogoda? Cóż, listopad. Trzeba uważać na bruku, aby nie stawać na pięcie, tylko na śródstopiu – wtedy utrzymuje się trochę lepszą równowagę ciała. Ale trzeba uważać, i to szczególnie na zakrętach. W połączeniu z liśćmi, które znajdują się na drodze, może być naprawdę niebezpiecznie – mówił Michał.
Nasz kolega liczył, że znajdzie się w pierwszej setce uczestników, ale trochę sekund mu zabrakło. Uplasował się na początku drugiej setki wśród zawodników, którzy przybiegli na metę, ale – jak stwierdził – to miejsce i tak zadowala. Pełna optymizmu na mecie była za to zawodniczka reprezentująca klub Night Runners Słupsk Alicja Sokołowska, która mimo nieco gorszych osiągów już szykowała się do pracy nad poprawą kondycji i techniki biegania.
Takiego biegu dla uczczenia 99. rocznicy odzyskania przez Polskę niepodległości nie mógł opuścić słupszczanin, olimpijczyk, były maratończyk Jan Huruk, który już po raz drugi pobiegł ulicami miasta. W dodatku zrobił to w stroju niemal galowym, bo w koszulce, w której reprezentował Polskę podczas olimpiady w 1992 roku.
Na mecie każdy kończący bieg otrzymywał pamiątkowy medal. Najlepsza trójka w poszczególnych kategoriach otrzymała nagrody i puchary. Bieg ukończyło 523 uczestników, z 546 którzy wystartowali. Za naszym pośrednictwem STOPA Słupsk dziękuje wolontariuszom z Zespołu Szkół Agrotechnicznych w Słupsku oraz Ośrodkowi Socjoterapii w Ustce za pomoc w organizacji imprezy. Ale bez wsparcia finansowego sponsorów jak: Laminopol, Pep Sport, Loton, Media Markt czy Auto Diug Igmar oraz wielu innych Słupskie Towarzystwa Osób Pozytywnie Aktywnych „STOPA” nie mogłoby obdarować nagrodami uczestników największej patriotycznej imprezy biegowej w Słupsku.
(opr. jwb)