Młodzież mogła uświadomić sobie bariery, z jakimi codziennie borykają się seniorzy oraz osoby niepełnosprawne. Warsztaty w lęborskiej Stacji Kultura zorganizowano z inicjatywy Fundacji Lęborskie Hospicjum Stacjonarne.
Młodzi ludzie z powiatu lęborskiego, w tym wolontariusze Fundacji Lęborskie Hospicjum Stacjonarne, uczestniczyli w warsztatach dotyczących problemów, z którymi mierzą się przede wszystkim osoby w podeszłym wieku. Zajęcia w lęborskiej Stacji Kultura – teoretyczne oraz praktyczne – przeprowadzili instruktorzy stowarzyszenia Centrum Rozwoju Edukacji Obywatelskiej z Poznania.
– Zajmujemy się ideą propagowania wolontariatu wśród różnych osób, począwszy od małych dzieci poprzez młodzież aż do seniorów, bo w każdym wieku można i warto pomagać – mówi Ryszard Michalski ze stowarzyszenia CREO w Poznaniu. – Głównie chcemy pomóc rozwinąć wolontariat, rozwinąć młodzież, aby bardziej rozumiała osoby starsze, z niepełnosprawnościami, bo sprawniej będzie można wtedy organizować różnego typu akcje wolontariackie, w tym wspierające budowę lęborskiego hospicjum. Warto, żeby młodzież przez moment zrozumiała, jakie ograniczenia mają osoby starsze, łatwiej jej będzie pomagać w przyszłości.
Dla uczestników warsztatów największym wyzwaniem była próba wykonywania podstawowych czynności – chociażby chodzenia – w specjalnym kombinezonie starości.
– To zestaw obciążników i te kilkadziesiąt kilogramów, które mają na sobie, mocno ograniczają ruchy, trudniej jest je wykonać. Mamy też specjalne gogle, symulujące kilka chorób oczu, które występują w wieku senioralnym, oraz symulator choroby Parkinsona. Będą też zajęcia z użyciem wózka inwalidzkiego, aby pokazać, jak asystować osobom z niepełnosprawnością ruchową – zapowiada Ryszard Michalski.
Aleksandra Raczyńska z Fundacji Lęborskie Hospicjum Stacjonarne przyznaje, że zajęcia organizowane przez poznańskie stowarzyszenie stwarzają młodzieży – potencjalnym wolontariuszom – niepowtarzalną okazję wejścia w ciało osoby starszej, schorowanej, ograniczonej ruchowo:
– Daje nam to większą świadomość, wiedzę, większą empatię i większą wrażliwość. Bardzo nam zależy na tym, aby młodzi ludzie uczyli się i byli pomocni w swoich większych czy mniejszych społecznościach, żeby potrafili pomagać osobom starszym.
Jedna z uczestniczek warsztatów ze szkolnego klubu wolontariusza Agrolider nie kryje, że po raz pierwszy bierze udział w takim eksperymencie: – To nowe wrażenie, ciekawe i mam nadzieję, że takich warsztatów będzie więcej. Na pewno dużo osób będzie chciało zobaczyć, jak to jest być w czyjejś skórze.
Było to jedno z wielu działań podejmowanych przez Fundację Lęborskie Hospicjum Stacjonarne. Jak podkreśla Agata Kozyr, prezes Fundacji Lęborskie Hospicjum Stacjonarne, zasadniczym celem jej organizacji jest zbiórka pieniędzy na budowę placówki dla osób chorych, jak na razie jedynej w powiecie lęborskim, dlatego tym bardziej potrzebnej. Ale od dwóch lat bardzo mocno fundacja skupia się na promowaniu idei wolontariatu, która mieści się w sferze pożytku publicznego.
– Odbywają się regularne spotkania z młodzieżą z całego powiatu, z różnych ośrodków, ze szkół i placówek opiekuńczo-wychowawczych. Na chwilę obecną młodzież uczestniczy w wolontariacie akcyjnym podczas akcji, które organizujemy. Docelowo uważamy, że ci młodzi ludzie mogą być świetnie przygotowani do tego, aby w sytuacji, kiedy nasza placówka stacjonarna już powstanie, pełnić funkcję wolontariusza hospicyjnego – mówi prezes Agata Kozyr.
W piątkowych zajęciach, 23 listopada, uczestniczyło łącznie 40 młodych ludzi. Wolontariuszom fundacji udało się zrealizować projekt „Skafander starości” dzięki pozyskanemu przez nich wsparciu finansowemu z Akumulatora Społecznego i Stowarzyszenia Eduq. (opr. jwb)