K6 INFO – LOKALNY SERWIS INFORMACYJNY REGIONU SŁUPSKIEGO

Honorowy Dawca Krwi

0

Honorowego Dawcy Krwi” dla zasłużonych krwiodawców z regionu słupskiego. Było to związane z obchodami Dni Honorowego Krwiodawstwa Polskiego Czerwonego Krzyża.

Nagrody „Honorowego Dawcy Krwi” wręczono w ramach Tygodnia Honorowego Krwiodawstwa, który od 22 do 26 listopada obchodzony był w Polsce. Słupskie uroczystości odbyły się w restauracji „Aureus” i wzięło w nich udział 12 klubów honorowych dawców krwi. Kluby te od stycznia do września oddały łącznie około 600 litrów krwi, a szacuje się, że do końca roku osiągną pułap 800 litrów. Statuetkami uhonorowano krwiodawców szczególnie wyróżniających się w działalności klubu. Nagrodę za całokształt otrzymał m.in. Mieczysław Trocki – od ponad 40 lat prezes Klubu Honorowych Dawców Krwi w Słupsku.

W dobrych czasach w Słupsku działało 30 klubów – mówi Mieczysław Trocki, prezes KHDK PCK im. Tadeusza Czaplińskiego w Słupsku. – W tej chwili w powiecie słupskim działa 12. Historia mówi, jak to się zwęziło. Nasz klub został założony 30 listopada 1977 roku przez organizację partyjną. Takie były czasy. Przechodził różne etapy. Ma sztandar ufundowany przez społeczeństwo miasta. Ten sztandar musiał być zmieniany, bo zmieniło się województwo, powstała komenda miejska, a był przy komendzie wojewódzkiej. To też koszta były, ale nasze siostry zakonne Urszulanki zrobiły nam to praktycznie za darmo. Klub zmieniał swoją siedzibę chyba z pięć albo sześć razy. Myślę, że ta będzie ostatnia, ale przecieki są, że chyba nie do końca, ale póki co dzięki panu komendantowi gościmy w tej świetlicy i możemy z niej korzystać. Raz w tygodniu krwiodawcy się spotykają w godzinach od 17 do 20. Mogą sprawy zwiazane z krwiodawstwem zalatwić. Maja niekiedy jakieś prywatne problemy i też staramy się pomagać. Uczestniczymy w ogólnopolskich imprezach. W tym roku klub przy Komendzie Miejskiej Policji w Slupsku był organizatorem 44. Ogolnopolskiego Rajdu Honorowych Dawców Krwi im. Kazimierza Nowaka „Czerwona Róża Poddąbie 2020/21”. Pandemia nas tak zrobiła. W tej imprezie uczestniczyło 160 krwiodawców.
Podczas uroczystości nadano odznaki zasłużonego Honorowego Dawcy Krwi. Były to nagrody tzw. „licznikowe” III, II i I stopnia za oddanie kolejno 5, 10, 15 litów krwi przez kobiety oraz 6, 12 i 18 litrów krwi przez mężczyzn. Przyznano też odznaczenie Ministra Zdrowia „Honorowy Dawca Krwi – Zasłużony dla Zdrowia Narodu” za oddanie 20 litrów krwi. Wśród wyróżnionych znalazł się Michał Skiba, strażak z Państwowej Straży Pożarnej w Słupsku.
– Jednorazowo można oddać 450 mililitrów – informuje Mieczysław Trocki. – Jeżeli warunki zdrowotne pozwalają, mężczyzna może oddać krew 6 razy w roku, a kobieta tylko 3 razy w roku. Taki litraż to się zbiera. Na przykład jeżeli odda się cztery razy w roku, to wychodzi litr osiemset. Można sobie policzyć, ile lat trzeba oddawać, żeby uzbierać takie 20 litrów krwi. W Słupsku mamy rekordzistów, którzy mają oddane nawet ponad 100 litrów. W naszym klubie jest kolega, który oddał 90 litrów krwi. W Polsce jest rekordzista z Nowego Sącza, który ma oddane ponoć 180 litrów krwi. Liczyłem to na różne sposoby, no i mnie to nie wychodzi, ale… Kiedyś, gdy nie było w Polsce krwiodawstwa, byli bezpośrednio dawca i biorca. Wpisywało się „na oko”, ile mniej więcej oddał.
Niedzielną uroczystość wręczenia nagród „Honorowego Dawcy Krwi” zorganizował Rejonowy Zarząd PCK w Słupsku. Wydarzenie uświetniły występy zespołu tanecznego „Kontra” oraz uczestniczek Studia Piosenki z Młodzieżowego Domu Kultury w Słupsku. (opr. rkh)

Możliwość dodawania komentarzy nie jest dostępna.