K6 INFO – LOKALNY SERWIS INFORMACYJNY REGIONU SŁUPSKIEGO

Wystąpiła Krystyna Stańko

0

W piątek, 21 stycznia, w filharmonii Sinfonia Baltica wystąpiła wokalistka jazzowa Krystyna Stańko ze swoim kwintetem. Publiczność wysłuchała m.in. utworów z płyty zatytułowanej „Aquarius – The Orchestral Session”. Artystce towarzyszyła słupska orkiestra pod batutą Szymona Morusa.


Piątkowy wieczór w słupskiej filharmonii należał do damy polskiego jazzu – Krystyny Stańko, która zaprezentowała utwory ze swojej płyty „Aquarius – The Orchestral Session”. Artystce towarzyszył kwintet instrumentów dętych drewnianych, na których zagrali utalentowani instrumentaliści. Orkiestrę poprowadził dyrygent młodego pokolenia, Szymon Morus, który w tym sezonie pełni rolę dyrygenta gościnnego w słupskiej filharmonii. Wokalistka, pełna kobiecego wdzięku i dysponująca hipnotyzującym kontraltem zabrała publiczność w świat wyjątkowych kompozycji Krzysztofa Herdzina, ale tez jazzowych standardów Jednym z ostatnich utworów zaśpiewanych przez Krystynę Stańko była subtelna kompozycja zatytułowana „Zmierzch” autorstwa Jerzego Wasowskiego z tekstem Jeremiego Przybory.

Mogę powiedzieć tylko superlatywy, ponieważ orkiestra Sinfonia Baltica zagrała przepięknie – podkreśla Krystyna Stańko, piosenkarka jazzowa. – Na pewno wpływ miało i to, że dyrygował Szymon Morus, z którym mam przyjemność współpracować już kolejny raz. To znakomity dyrygent młodego pokolenia, z który świetnie się rozumiemy i który też dobrze czuje muzykę rozrywkową. Orkiestra była świetnie przygotowana. Publiczność po prostu pięknie słuchała. Była nieprawdopodobnie ciepła atmosfera. Koncert zakończył się owacjami na stojąco. Udało mi się, pomimo maseczek, namówić publiczność na wspólne śpiewanie, klaskanie, na interakcję. To było cudowne. Żyjemy w epoce, gdy tych koncertów jest mniej, wszytki są obarczone trochę lękiem, niepewnością, czy publiczność kupi bilety, co się wydarzy, jak ten covid znów będzie się toczył… To jest bardzo trudne, więc takie spotkanie jak dzisiaj jest nieprawdopodobnym świętem. Było nieprawdopodobnym świętem i mam nadzieję nie ostatnim w tym pięknym miejscu i tą publicznością. Jestem bardzo wdzięczna.
Kolejny koncert karnawałowy w słupskiej filharmonii zatytułowany „Tańce świata. Rytm, to jest to!” odbędzie się już w najbliższy piątek, 28 stycznia o godzinie 19. Oprócz orkiestry zaprezentuje się także gitarzysta młodego pokolenia, Jakub Kościuszko. Szczegółowy repertuar dostępny jest na stronie internetowej filharmonii. (opr. rkh)

Możliwość dodawania komentarzy nie jest dostępna.