Sekretarz miasta Łukasz Kobus, obecny na spotkaniu władz gminy Słupsk z mieszkańcami Siemianic, mówi, że to nie jego podpis pojawił się na liście osób, które sprzeciwiają się włączeniu części terenów gminy wiejskiej w obręb administracyjny miasta Słupska. Sam jest mieszkańcem Siemianic, jednak stanowczo zaprzecza, aby kiedykolwiek podpisywał się w tej sprawie. Jest też zdecydowany skierować do prokuratury zawiadomienie o możliwości popełnienia przestępstwa polegającego na złożeniu fałszywego podpisu pod protestem gminy Słupsk. W związku z tymi wydarzeniami władze gminne wydały dziś specjalne oświadczenie dla mediów.