K6 INFO – LOKALNY SERWIS INFORMACYJNY REGIONU SŁUPSKIEGO

Przekładnie rozbiły Basket Kwidzyn

0

W 14. kolejce wojewódzkiej ligi młodzików U-13 koszykarze Energa JS Przekładnie -K&K onROAD Słupsk bardzo wysoko, na własnym parkiecie pokonali rówieśników z MTS Basket Kwidzyn 124:18.

Mecz pomiędzy drużyną Energa JS Przekładnie a zespołem MTS Basket Kwidzyn okazał się dla gospodarzy poligonem strzeleckim, w którym cała trzynastka zawodników zdobywała punkty. Podopieczni szkoleniowca MTS Basket Kwidzyn, Macieja Zimnickiego, zaskoczyli gospodarzy szybkim objęciem prowadzenia, które trwało bardzo krótko. Po niespełna minucie gry Przekładnie wyrównały. a szybkie zagrania grającego z numerem 9 Piotra Pietrasia przynosiły znaczącą przewagę punktową. Pierwszą kwartę podopieczni Kacpra Kamińskiego i Roberta Pietrasia wygrali 22:3. W drugiej kwarcie drużyna gości nie była w stanie zdobyć punktów. Pierwsze dwa punkty młodzi koszykarze z Kwidzyna zdobyli po rzutach wolnych w 17 minucie. Ostatecznie tę kwartę słupszczanie wygrali 30:4. Tak więc na przerwę Przekładnie schodziły do szatni z zapasem 45 oczek na drugą połowę.

Duża różnica punktów po pierwszej połowie, ale musimy też spojrzeć na to, że przeciwnik przyjechał w okrojonym składzie – mówi Kacper Kamiński, trener Energa JS Przekładnie. – Powodem są choroby, kwarantanny, więc szacunek, że przyjechali w ośmiu. Z naszej strony gramy twardą obroną. Zawodnicy są mocno skoncentrowani i realizują założenia. Nie chcemy odpuszczać tego meczu, bo później z trudnym rywalem brakuje nam koncentracji od pierwszej minuty do końca.

W opinii kapitana drużyny gospodarzy Jolana Szmidta mecz jest łatwy.

Nie ma u nich najlepszego zawodnika, ale i tak trzeba się skupić – zaznacza Jolan Szmidt. – Trzeba pamiętać o obronie, o ustawieniu w ataku, no i o koncentracji. Na początku skupialiśmy się na ataku, a teraz na obronie. Druga polowa będzie w naszym wykonaniu lepsza. Jesteśmy nakręceni, a trener nam powiedział w szatni, co musimy poprawić i trzeba grać swoje.

Rzeczywiście zagrali swoje. W trzeciej i czwartej kwarcie słupszczanie sukcesywnie dziurawili kosz MTS Basket Kwidzyn. Po 30 minutach gry prowadzili już 90:12. W ostatniej odsłonie po zdobyciu 34 oczek przekroczyli ponownie w tym sezonie granicę stu punktów. Ostatecznie mecz zakończył się wysoką wygraną 124:18 podopiecznych Roberta Pietrasia i Kacpra Kamińskiego. Drużynie z Kwidzyna należą się słowa uznania. Grając w siódemkę walczyli do końcowej syreny.

Dla słupszczan najwięcej punktów zdobyli: Igor Pawłowski – 22, Piotr Pietraś – 20, 14 oczek zdobył Jolan Szmidt, po 12 dopisali Jan Wojciechowski, Adam Matysiuk i Jakub Moroń. W drużynie Kwidzyna Eliasz Król i Błażej Serafińczuk zdobyli po 5 punktów i po 4 Filip Kurdupski i Bartosz Soja. Zawody prowadziła dwójka sędziów Pomorskiego Okręgowego Związku Koszykówki Aleksander Suruło i Adrian Kurzawa, dla którego był to debiut sędziowski. (opr. rkh)

Możliwość dodawania komentarzy nie jest dostępna.