K6 INFO – LOKALNY SERWIS INFORMACYJNY REGIONU SŁUPSKIEGO

Debata o bezpieczeństwie świata

0

Dziś, 9 marca, w Zespole Szkół Ekonomicznych w Słupsku odbyła się debata zatytułowana „Czy świat nadal jest bezpieczny?”. Dyskusja została zorganizowana w związku z rosyjską napaścią na terytorium Ukrainy i dotyczyła mechanizmu bezpieczeństwa międzynarodowego na świecie.

Debata zatytułowana „Czy świat nadal jest bezpieczny?” została zorganizowana w Zespole Szkół Ekonomicznych w Słupsku i dotyczyła kryzysu bezpieczeństwa międzynarodowego na świecie po inwazji Rosji na Ukrainę. Jej celem było znalezienie przyczyn oraz konsekwencji lokalnych konfliktów militarnych dla polityki globalnej oraz roli pomocy niesionej przez zwykłych obywateli. Debacie przyświecały słowa, które w starożytności wypowiedział Cyceron: „Pokój, nawet niesprawiedliwy, jest pożyteczniejszy niż najsprawiedliwsza wojna”. Wśród zaproszonych gości obecni byli wiceprezydent Słupska Marta Makuch, psycholog Maciej Maraszkiewicz, specjalista z zakresu bezpieczeństwa Robert Czyż oraz dziewczyny pochodzące z Ukrainy: Kristina Moskova, Alina Reznichenko oraz Albina Onoichenko. Dwie ostatnie są uczennicami Ekonomika.

Codziennie uczucia się zmieniają, bo czasami są dobre wiadomości, a czasami niedobre – mówi Albina Onoichenko, Ukrainka z Dniepru, uczennica klasy 4 A w ZSE w Słupsku. – Jest strach i zawsze był strach, że coś może być jeszcze gorzej i dla dzieci strasznie. Już 50 dzieci umarło, a wczoraj przeczytałam, że jedno nie miało wody i dlatego zmarło. Oni nie dają możliwości dotarcia do pożywienia, do picia. Mam nadzieję, że prawda wygra, a ona jest po naszej stronie. I mam nadzieję, że nie dojdzie do jeszcze gorszych skutków.

Po prostu boli mnie serce, kiedy codziennie otrzymuję nowe wiadomości – nie kryje Alina Reznichenko, Ukrainka z Dniepru, uczennica klasy 3 Eg w ZSE w Słupsku. – A jeszcze kiedy masz tam bliskich i od nich otrzymujesz wiadomości, to dzień się zaczyna od słów: jak się masz i czy żyjesz. Nawet takie pytanie. Mamy nadzieję i pozostaje modlitwa do boga, bo co może pomóc? Staramy się też pomagać i wspierać.

Dyskusji przysłuchiwali się uczniowie szkoły, wśród których znaleźli się także ci pochodzący z Ukrainy. Dotychczas w szkole uczyło się ich ośmioro. Obecnie jest ich już dwanaścioro. Czworo nowych uczniów uczy się już podstaw języka polskiego na zajęciach dodatkowych. Uczniowie w emocjonalnych wystąpieniach podkreślili, że czują się tu bezpiecznie i podziękowali za okazywaną im pomoc i wsparcie. Organizatorzy debaty, nauczyciele Agata Marzec i Tomasz Stempkowski podkreślali, że obecnie wśród młodzieży istnieje potrzeba rozmawiania o wydarzeniach na Ukrainie. Zaprezentowano m.in. statystyki oraz film pokazujący ogrom zniszczeń w miastach po bombardowaniu wojsk rosyjskich. Debata składała się z trzech modułów, a każdy z nich dodatkowo zawierał od dwóch do czterech zagadnień, o których żywo rozmawiano. Szukano odpowiedzi na pytanie jak to możliwe, że w XXI wieku doszło do wybuchu tradycyjnej wojny? Przywołane zostały inne wojny i zamachy terrorystyczne. Padło stwierdzenie, że w każdej sytuacji powinno się sprzeciwiać przemocy. Przypomniano też, że wojny rodzą się z hejtu i nienawiści. Ludzie zaś różnią się między sobą, ale kluczem jest zawsze rozmowa i próba porozumienia.
Mieszkam w takim mieście, z którego moja rodzina po prostu nie mogła wyjechać, ponieważ zablokowano mosty – mówi Kristina Moskova, Ukrainka z Mikołajowa, od 2018 roku mieszkająca w Słupsku. – Nie wiem, jak im pomógł. To, co mi wysyłają, nagranie tego, co się tam dzieje to dramat. Wczoraj na przykład strzelali do nauczycieli i zabili kilku. Nie wiem, którą stronę to idzie. Świat reaguje, ale my tam walczymy sami. Mam nadzieję, że to jak najszybciej się skończy i będzie wszystko dobrze.

We wnioskach z debaty pojawiły się zarówno wizje pesymistyczne jak i optymistyczne. Dyskusja przyniosła więcej pytań niż odpowiedzi. Podkreślono, że nie mamy wpływu na to co się wydarzy, a żaden z zaproszonych gości nie powiedział, że wszystko na pewno będzie dobrze. U jednych przeważał strach i przerażenie, a u drugich nadzieja na rychłe zakończenie wojny. Dzisiejsza debata odbyła się w ramach obchodów Dnia Ukraińskiego w Ekonomiku. (opr. rkh)

Możliwość dodawania komentarzy nie jest dostępna.