K6 INFO – LOKALNY SERWIS INFORMACYJNY REGIONU SŁUPSKIEGO

Prace na dworcu

0

Trwa budowa przejścia podziemnego na dworcu PKP w Słupsku. Przejście docelowo ma łączyć dworzec z węzłem transportowym przy ulicy Towarowej. W następnym etapie inwestycji tunel pieszo-rowerowy prowadzić ma także do ulicy Wojska Polskiego.

W szybkim tempie postępują prace nad budową przejścia podziemnego na dworcu PKP w Słupsku. Powstająca inwestycja ma docelowo połączyć dworzec z węzłem transportowym, a w następnych etapach tunel pieszo-rowerowy ma prowadzić także do ulicy Wojska Polskiego. Wyjście na dworzec możliwe będzie dzięki schodom, a także windom, które pozwolą na swobodne przemieszczanie się osób z ograniczeniami ruchowymi. Prace nad przejściem podziemnym są wynikiem skoordynowanych działań Zarządu Infrastruktury Miejskiej w Słupsku oraz PKP.

– W tej chwili bardzo dokładnie widać potrzebę koordynacji naszego projektu i projektu kolejowego, ponieważ de facto my się stykamy. PKP musi dostosować się do naszego tunelu, do wyjścia z tunelu, a nasze wyjście z tunelu musi co do milimetra odpowiadać tunelowi, który w tej chwili buduje firma na zlecenie PKP – mówi Tomasz Orłowski, zastępca dyrektora ZIM w Słupsku. – Udało się to dograć, roboty toczone są w tym samym czasie, tak więc równocześnie powstanie wyjście z tunelu w części węzła transportowego budowanego przez miasto, jak i przedłużenie tunelu, czyli ten pierwszy etap trzyetapowej inwestycji PKP. W tej chwili widać po głębokości tego wykopu, jak dużą zmianą w stosunku do stanu obecnego będzie ten nowy tunel. Nie tylko umożliwi on przejście od śródmieścia do Zatorza, ale i będzie to zupełnie nowy standard – tunel będzie dwa razy szerszy, będzie znacznie głębiej i zarówno do węzła, jak i na perony kolejowe będą windy, tak więc osoby niepełnosprawne lub o ograniczonych możliwościach ruchowych będą mogły komfortowo dostać się i na perony, i do dworca autobusowego, który w tej chwili budujemy.

Postępują również prace nad budową samego węzła transportowego. Zauważyć można już odtworzoną elewację historycznego budynku kolejowego, gdzie wykorzystano jego oryginalne elementy. Wykonawca inwestycji zbliża się do wykonania dachu nowej konstrukcji.

– Tu mamy budynek hali dworcowej z pomieszczeniami kas, biur, dyspozytorni całego dworca. Pierwsza część wykopu będzie znajdować się jeszcze pod budynkiem, pod częścią zadaszoną, dalej tam, gdzie teraz pracuje koparka, to część kolejowa tunelu, która będzie zasypana. Będą tam też zlokalizowane tory, czyli przywrócony zostanie ruch, który toczył się przed robotami. Natomiast w tej części węzłowej bezpośrednio przy budynku będą dwa szyby windowe, zadaszone szerokie schody oraz rampa dla rowerzystów i osób na wózkach. Wykop jest tak duży z uwagi na to, że tunel będzie ponad 5 metrów głębiej niż rzędna terenu, na której teraz stoimy. To pokazuje skalę tej inwestycji jak i potrzebę koordynacji, bo de facto te ścianki szczelne, które widzimy z cyframi 2, 3, 4, to jest granica kontraktu. Nasze zadanie, miejskie, jest w tę stronę, natomiast w kierunku stacji to już inwestycja kolejowa. I to musi być zgrane, dopięte na ostatni guzik, tak aby powstała inwestycja, która będzie służyć zarówno pasażerom pociągów, jak i naszym pasażerom autobusów – mówi Tomasz Orłowski.

Budowa tunelu ma zakończyć się w terminie siedmiu miesięcy. Samo przedłużenie przejścia podziemnego kosztować będzie ponad 10 milinów złotych. (opr. jwb)

Możliwość dodawania komentarzy nie jest dostępna.